Jak wygląda pobyt w Instytucie Hematologii w dniu zabiegu
Na cały pobyt w Instytucie Hematologii i Transfuzjologii związany z zabiegiem, od momentu wejścia na teren Instytutu do momentu wypisania po zabiegu ze szpitala, należy zarezerwować sobie do 4 godzin.
W dniu zabiegu, o umówionej godzinie zgłaszacie się Państwo do Izby Przyjęć Instytutu Hematologii (IHiT).
Tam proszę poinformować pielęgniarkę, że zgłosiliście się Państwo na zabieg wszczepienia portu (lub jego usunięcia). Pacjenci do zabiegów wszczepienia portu załatwiani są poza kolejnością. Informacja o takim trybie znajduje się na każdym z dwóch okienek recepcyjnych. Takie rozwiązanie nie wydłuża w istotny sposób czasu przyjęcia innych pacjentów, za to umożliwia optymalne wykorzystanie bloku operacyjnego.
Po załatwieniu formalności w Izbie Przyjęć, co nie trwa długo, zostaniecie Państwo zaprowadzeni do Oddziału Anestezjologii i Intesywnej Terapii, znajdującego się na pierwszym piętrze. Tam, przy wejściu na oddział, znajduje się duży wygodny pokój, z łazienką i zamykanymi na klucz szafkami ubraniowymi.
W tym pokoju trzeba będzie podpisać lub przekazać nam wcześniej wypełnioną ankietę anetezjologiczną, podpisane zgody na znieczulenie i zabieg.
Trzeba będzie się przebrać w jednorazowe, dwuczęściowe ubranie dostarczane przez Instytut. ”Łapcie, chapcie, klapki, bambosze, pantofle, lacie, papucie, laczki lub ciapy”, jednym słowem lekkie obuwie, bierzecie Państwo z domu. Sugerowałbym również wzięcie z domu niedużej butelki z piciem.
Po podpisaniu wspomnianych zgód, przebraniu się i (opcjonalnym) wzięciu ze sobą butelki z piciem, zostaniecie Państwo zaprowadzeni na blok operacyjny. Tam, pielęgniarka na sali operacyjnej wprowadzi wenflon do żyły i od razu podłączy do niego pompę infuzyjną, która powoli będzie wstrzykiwać dożylny środek nasenny. Sen pojawi się w ciągu kilku minut i będzie trwać, dopóki pompa będzie włączona i jeszcze kilka chwil później.
Następnie zostanie znieczulona miejscowo okolica operowana – sen nie zapewnia znieczulenia, ale znieczulenie zmniejsza ilość środka nasennego potrzebnego dla zapewnienia obu stronom – pacjentowi i operatorowi komfortu. Dzięki temu obudzenie się następuje w ciągu kilku minut.
Po zaśnięciu i wykonaniu znieczulenia miejscowego potrzebuję około 30 minut, żeby zakończyć zabieg wszczepienia portu. Zabiegi usunięcia portu zazwyczaj trwają krócej. Są „miszczowie”, którzy są w stanie wszczepić port w około 15 minut, ale – w mojej ocenie – jest to wyłącznie w interesie operatora za to odbywa się kosztem pacjenta, a ja do tej grupy nie chcę być zaliczany.
Pod koniec zabiegu wyłączana jest pompa z środkiem nasennym, czego efektem jest przebudzenie pacjenta. Następuje to albo chwilę po zakończeniu zabiegu, albo chwilę przed jego zakończeniem, gdy do założenia jest jeszcze jeden lub dwa szwy. Tak czy owak nie odczuwa się wtedy bólu, ponieważ w dalszym ciągu działa znieczulenie miejscowe. Obudzenie się po zabiegu oznacza, że większość środka nasennego przestała działać. Aby umożliwić bezpieczną eliminację reszty tego środka, po zabiegu przewozimy pacjenta na salę pooperacyjną, znajdującą się na tym samym piętrze, w obrębie bloku operacyjnego.
Tam będzie się można napić (o ile Państwo wezmą ze sobą coś do picia idąc na blok operacyjny), tam zostanie zmetabolizowana resztka środka nasennego do postaci nieaktywnej i tam – pod opieką pani pielęgniarki – będziecie Państwo bezpiecznie uruchomieni. Gdy te cele zostaną osiągnięte – co zazwyczaj nie zajmuje więcej niż trzy kwadranse – zostaniecie Państwo zaprowadzeni do znanego już pokoju na pierwszym piętrze.
Tym razem przebierzecie się Państwo w swoje ubranie, otrzymacie kartę informacyjną i formalnie na tym kończy się pobyt w szpitalu.
W karcie informacyjnej znajduje się kod dostępu do recepty ma lek przeciwbólowy. Zabieg wszczepienie port traktowany jest jako „nieduży” czy „mały”, ale to jednak zabieg. Tkanki są w sposób zamierzony uszkodzone – nacięte i pozszywane. To są obiektywne przyczyny odczuwania bólu. A kiedy brać leki przeciwbólowe, jeśli nie wtedy, gdy boli?
W karcie informacyjnej będzie również informacja, jak korzystać z leku przeciwbólowego, aby osiągnąć optymalne rezultaty. Jeśli Państwo korzystacie z innych leków przeciwbólowych, nie ma problemu. Nie jestem emocjonalnie, ani w jakikolwiek inny sposób, związany z lekiem przepisanym w recepcie. Mnie interesuje, żeby po zabiegu Państwo nie odczuwali bólu.
W karcie informacyjnej będzie również informacja o postępowaniu z opatrunkami.